środa, 24 października 2012

Moje blogowe sekrety -TAG



 
Dzisiaj zaprosilam sama siebie do udzialu w TAGu, ktory szaleje ostanio w blogosferze.  Jesli ktos ma ochote poznac moje blogowe sekrety, to zapraszam do czytania, a nastepnie do wziecia udzialu w zabawie.

 
ZASADY:
1. Zamieść baner w poście odpowiadającym na tag.
 2. Napisz, kto Cię otagował i zamieść zasady z zabawy.
3. Opowiedz na wszystkie pytania.
4. Zaproś do zabawy 5 innych blogerek.
 






1. Ile czasu prowadzisz bloga i jak często publikujesz posty?
Swojego bloga zalozylam w marcu, czyli jest dosyc mlody, ma dopiero 7 miesiecy. Posty publikuje, kiedy czas mi na to pozwala, czyli tak, jak wiekszosc blogerek.

2. Ile razy dziennie zaglądasz na bloga i czy robisz to w pierwszej kolejności?
 
W pierwszej kolejnosci zagladam do skrzynki mailowej, a dopiero potem na bloga. Loguje sie kilka razy dziennie(3-4 razy), aby sprawdzic, co u Was slychac.

3. Czy Twoja rodzina i znajomi wiedzą o tym, że prowadzisz bloga?
Moja rodzina nie wie. Jedynie moj maz. Wyslalam link kilku zaufanym znajomym, dzieki temu sa na bierzaco z tym co u mnie slychac. 

4. Posty jakiego typu interesują Cię najbardziej u innych blogerek?
 
Roznie bywa, raz wpadam w zachwyt czytajac recenzje kosmetyku, raz czytajac relacje z podrozy, poznajac inne kultury, a innym razem sympatie wzbudzaja we mnie posty o zwyklym i nudnym zyciu.

5. Czy zazdrościsz czasem blogerkom?
Czasami tak, ale staram sie wyzbyc tego grzechu :). Zazdroszcze im wakacji pod palmami, szczegolnych osiagniec, dostepu do pewnych produktow(np. serka danio:) itd., ale nie zeby byla to jakas chora zazdrosc. Ot tak po prostu, tez bym tak chciala i chyba nie ma nic w tym zlego.


6. Czy zdarzyło Ci się kupić jakiś kosmetyk tylko po to, by móc go zrecenzować na swoim blogu?
 
Nie. Kosmetyki kupuje po to, zeby sprawic sobie przyjemnosc.
 

7. Czy pod wpływem blogów urodowych kupujesz więcej kosmetyków, a co za tym idzie, wydajesz więcej pieniędzy?
 
Tak, niestety tak. Ulegam pewnym recenzjom i budza one we mnie chec posiadania.

8. Co blogowanie zmieniło w Twoim życiu?
 
 Poznalam wiele wartosciowych osob, mimowolnie zaangazowalam sie w ich zycie i z ochota chlone kazdy ich nowy post. Poza tym, stworzylam swoj maly wirtualny kacik i sprawia mi ogromna przyjemnosc, kiedy moge kogos czyms zazsoczyc, zaciekawic...

9. Skąd czerpiesz pomysły na nowe posty?
 
Z zycia, jak wiekszosc blogerek. Tutaj moge napisac o rzeczach banalnych, ktore dla mnie jednak maja znaczenie.

10. Czy miałaś kiedyś kryzys w prowadzeniu bloga, tak że chciałaś go usunąć?
 
Zanim zaczelam prowadzic tego bloga, zalozylam kilka innych, ale zawsze moja pasja do pisania umierala smiercia naturalna. Na bloggerze jednak jest inaczej. Poki co, jestem pelna nowych pomyslow, ale czas nie pozwala mi ich zrealizowac.

Dodatkowe pytanie: Co najbardziej denerwuje Cię w blogach innych dziewczyn?
Niedbalosc w ich pisaniu. Brak ladu i skladu. Oczywiscie, nie kazdy ma talent do pisania i kazdemu moze sie zdazyc zrobic blad ortograficzny, ale nie o tym mowie. Trafialam na blogi, gdzie nie ma kropek, przecinkow, tekst byl pisany jednym ciagiem itp. Czasmi tresc sama w sobie moze i jest ciekawa, ale czytanie tego zniecheca mnie do powrotu.

No to by bylo na tyle :).










15 komentarzy:

  1. Twoj blog jest czesto odwiedzam jako pierwszy-miedzy innymi nowymi postami reszty blogerek! Bardzo podoba mi sie co i jak piszesz i zawsze mozna sie czegos dowiedziec ciekawego i mile spedzic czas!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, niemal sie rozplynelam po takim komplemencie! Poprosze o wiecej! :)

      Usuń
  2. Mam pytanko czy kanadyjczycy też mają dyniowy sezon ?
    Jeśli tak , czy w Twojej kuchni dynia bywa na stole i w jakiej postaci ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jesien to sezon dyniowych zup, kaw, muffinek, "paji"(plackow nadziwanych), zapiekanek i wielu, wielu innych specjalow. Moj maz w zeszlym roku zazyczyl sobie wlasnie tzw. "pumpkin pie". Oooo fuj, tego co zrobilam, nie dalo sie zjesc! Na tym skonczyla sie moja przygoda z dyniowymi potrawami. Kupilam dynie kilka dni temu i czeka na wydrazenie, wiec chyba podejme sie proby ugotowania dyniowej zupy, choc wiem, ze sama jej nie tkne. Z "dyniowatych" jadam tylko cukinie. :D

      Usuń
    2. DIękuje za odp :D
      Ja właśnie kilka dni temu popełniłam swój peirwszy w życiu krem z dyni i muszę powiedzieć , że wyszedł naprawdę bardzo smaczny :D
      Niestety na tym kończy się moja wiedza o dyni :D

      Usuń
  3. o nie wiedzialam ze prowadzilas wczesniej juz jakiego bloga... pozdrawiam pa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, mialam bloga na pingerze, na onecie, na bloggerze tez, ale usunelam. Ten jest jedynym, ktory prowadze tak dlugo i przyznam, ze podoba mi sie tu :).

      Usuń
  4. och ja musze spiac posladki do blogowania po powrocie z Polski mam lenia;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też już w życiu przerobiłam kilka blogów ;) Mam nadzieję, że tym razem motywacja mnie nie opuści :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejuniu Pleasurku jak ja sie stesknilam!!! Ide odmaczac dwutygodniowy brud i zabieram sie za czytanie zaleglosci :)))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, ze nie moge Cie usciskac. Witam spowrotem w blogowym swiecie ;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Droga Czytelniczko (tudziez Czytelniku),

dziekuje Ci bardzo za pozostawienie komentarza pod moim postem. Jest on dla mnie motywacja do rowijania tego bloga. Jesli masz jakies pytania, postaram sie na nie szybko odpowiedziec.